W pierwszą niedzielę mieli wystartować w klasyku Campionat de Sabadell. Niestety, przez pożar lasu ekipa nie dała rady dotrzeć na miejsce. Zadebiutowali ze swoją nową drużyną BDC MarcPol Team w katalońskim Figueras w 55. wyścigu Trofeu Guillamet Navarra. Trasa liczyła 90 kilometrów na trzech rundach z jednym podjazdem. Wystartowało 140 zawodników. Oprócz BDC i hiszpańskich ekip udział wzięły dwie polskie drużyny – KTK Kalisz i KLTC Konin oraz zespół Japończyków z Bridgestone Anchor.
Na drugiej rundzie „niebiescy” utworzyli tak zwany rant i rozerwali stawkę. Pięciu z nich odjechało w 22-osobowej ucieczce. Akcja się powiodła, wyścig wygrał Damian Walczak, a na 4. miejscu uplasował się Eryk Latoń, pechowiec z mistrzostw Polski w Mstowie w zeszłym roku. Kacper i Konrad z resztą ekipy kontrolowali wyścig w peletonie. Na finiszu pierwsze cztery miejsca zajęli kolarze z BDC – Gronkiewicz był trzeci w tej grupie, a Kott czwarty. Ostatecznie zajęli 27. i 28. miejsce. Wyścig ukończyło 98 kolarzy.
– Wygraliśmy drużynowo i w klasyfikacji do 23 lat. Bardzo dobre wrażenia ze startu – opowiadał po wyścigu Kacper – Jako drużyna jesteśmy bardzo zgrani i jak na pierwszy wyścig bardzo dobrze się rozumieliśmy.
Teraz zespól rozdzieli się. Bardziej doświadczeni zawodnicy pojadą na prestiżowy wyścig dookoła Maroka, a młodsza część ekipy wystartuje w otwarciu sezonu w Dzierżoniowie i Sobótce.