– Jak widać cel, w jakim się tu spotkaliśmy, jest na tyle istotny, że nie zniechęciła nas nawet tak odstręczająca pogoda – mówił Marcin Barczyński, koordynator akcji Czyściochy do blisko dwudziestu osób, które się do niej przyłączyły.
Jak już informowaliśmy, akcja ma na celu spowodowanie, by nieaktualne, zaniedbane i szpecące reklamy zniknęły z Alej, które mają być wizytówką Częstochowy. Więcej na ten temat tutaj.
W gronie uczestników sobotnich działań znaleźli się miejscy radni: Małgorzata Iżyńska, Jerzy Zając, Marcin Biernat, Krzysztof Świerczyński, Marcin Maran, a także członkowie Rady Dzielnicy Stare Miasto i Rady Dzielnicy Śródmieście oraz młodzież z IV LO im. Henryka Sienkiewicza i Zespołu Szkół Plastycznych w Częstochowie.
– W sobotę zinwentaryzowaliśmy całą III Aleję, z wyjątkiem jednej bramy – mówi Barczyński. – Już teraz widać, że mamy tam do czynienia ze spora ilością nieaktualnych reklam. W kolejnym dogodnym terminie będziemy kontynuować inwentaryzację reklam w II, a następnie I Alei.
Organizatorzy akcji „Czyściochy”, chcą przygotować raport dotyczący nieestetycznych, zaniedbanych i nieaktualnych reklam i przedstawić go konserwatorowi zabytków, estetykowi miejskiemu i nadzorowi budowlanemu, by służby spowodowały ich usunięcie. Uczestnicy akcji ustalili również, że najbardziej zaniedbanej pod tym względem kamienicy w Alejach, zostanie nadany tytuł – Koszmarek.
O terminie inwentaryzacji w II Alei będziemy informować.