Pierwsza połowa rozpoczęła się zupełnie nie pomyśli podopiecznych Jana Wosia. Gospodarze wyraźnie dominowali na boisku i stwarzali więcej sytuacji podbramkowych. Pierwsza niebezpieczna sytuacja miała miejsce już w pierwszych minutach meczu. Po ładnej akcji i dobrym dograniu w siatce Skry umieścił piłkę Marcin Kocura. Sędzia jednak ostatecznie bramki nie uznał i odgwizdał spalonego. Kolejna niebezpieczna sytuacja miała miejsce w 19. minucie meczu. Po ładnym dośrodkowaniu Krzysztofa Zaremby mogła paść bramka. Na szczęście dla Skry żaden z bielszczan nie dał rady zakończyć tej akcji. Pierwsza dogodna sytuacja dla Skry była w 28. minucie. Marcin Kowalski w pięknym stylu przedryblował dwóch zawodników gospodarzy, ale fatalnie przestrzelił. Bielszczanie mieli doskonałą okazję już minutę później. Po dośrodkowaniu główką próbował umieścić piłkę w bramce Zaremba, ale na szczęście świetnie interweniował Adrian Woszczyna. Na przerwę oba zespoły schodziły przy stanie 0:0.
W drugiej połowie częstochowianie zaczęli grać trochę skuteczniej. Niestety w 59. minucie gry w pole karne dośrodkował Dariusz Rucki, a Krzysztof Zaremba wślizgiem umieścił piłkę w bramce Woszczyny i było 1:0. Po zdobyciu bramki BKS zaczął grać bardzo defensywnie. Dzięki temu Skra miała kilka dogodnych sytuacji w polu karnym. Niestety Skra nie dała rady do ostatniego gwizdka zdobyć gola i to podopieczni Jana Furlepy w 9. kolejce zainkasowali komplet punktów. Wyrównany mecz zakończył się wynikiem 1:0. BKS awansował tym samym na 4. miejsce w ligowej tabeli. Natomiast Skra znajduje się na 8. miejscu. Nie jest to niestety ostateczna klasyfikacja ponieważ większość zespołów nie rozegrała jeszcze swoich meczów tej kolejki.
– BKS zdecydowanie dominował w pierwszej połowie, a mecz nie układał się po naszej myśli. W drugiej połowie było trochę lepiej, mieliśmy kilka ładnych sytuacji. Miał szansę Kowalski, Sobala i Musiał. Jednak w tym wyrównanym spotkaniu gospodarze okazali się skuteczniejsi. – powiedział po meczu trener JDB Skry, Jan Woś.
BKS Stal – Skra Częstochowa 1:0 (0:0)
Bramki: 59′ Zaremba
BKS Stal Bielsko-Biała: Góra, Antczak, Rucki I, Mikoda, Zdolski, Czaicki (90. Boczek), Olszowski, Zaremba (60. Wojtasik), Wójcik, Rucki II (63. Lech), Kocur (84. Bujok)
JDB Skra Częstochowa: Woszczyna, Gerega, Świder, Drzymont, Tomczyk (46. Bik), Kowalski (61. Wiśniewski), Musiał (61. Woldan), Piwiński, Gliński, Chmiest, Sobala (57. Pietrasiński)
Żółte kartki: Wojtasik – Sobala