Obie drużyny mają już zapewniony awans do turniejów półfinałowych, kolejnego etapu walki o I ligę. Jakub Kuziorowicz, trener SPS-u, zapewnia jednak, że jego zespół poważnie potraktuje mecze z Pszczyną.
– Dziewczyny chcą zagrać na maksimum swoich możliwości przynajmniej dwa spotkania w Częstochowie – przekonuje szkoleniowiec Politechniki. – Potem rywalizacja przeniesie się do Pszczyny i tam wystąpimy bez kilku zawodniczek, które w tym czasie będą brać udział w Akademickich Mistrzostwach Polski – tłumaczy.
Częstochowska drużyna liczy na swoich kibiców i głośny doping podczas tych meczów. Niewykluczone, że będą to jej ostatnie spotkania w hali Politechnik w tym sezonie. Chyba że Częstochowa otrzyma organizację turnieju półfinałowego, który odbędzie się w dniach 17-19 maja.
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godz. 18. W niedzielę drużyny zagrają o 11. Walka toczy się do trzech zwycięstw.