Mecz rozpoczął się ze sporym opóźnieniem. Koło godziny 15 nad Częstochową przeszła ostra burza i to, czy mecz się odbędzie stało pod dużym znakiem zapytania. Główny sędzia ustalił najpierw termin na godz. 17, a ostatecznie na 17.20.
W pierwszym biegu lepszy był zespół z Częstochowy. Świetnie pojechał Artur Czaja, który zdobył w tym biegu 3 punkty. Częstochowianie wygrywali kolejne biegi i dopiero w biegu 6. Nicki Pedersen, który pojechał, jako rezerwa taktyczna przełamał passę zwycięstw Lwów. Jednak już w kolejnym biegu Nicki po świetnej walce musiał uznać wyższość Kennetha Bjerre.
Wstawienie do składu Rafała Szombierskiego w miejsce Grzegorza Zengoty okazało się świetnym posunięciem. Od ósmego biegu częstochowianie zaczęli jeździć, jak zaklęci i kolejno wygrywali biegi. Sytuację próbował odwrócić Pedersen w 10. gonitwie, ale po zażartej walce z Grigorijem Łagutą musiał zadowolić się jedynie 2 punktami.
W biegu trzynastym przy stanie 49:23 bardzo niebezpiecznie pojechał Nicki Pedersen wyrzucając Kennetha Bjerre na bandę. Na szczęście Bjerre dał radę utrzymać motocykl i do mety dowiózł jedno oczko. Nicki za to niebezpieczne zachowanie został upomniany, a i tak nie dał rady pokonać Rafała Szombierskiego, który w pięknym stylu wygrał bieg.
Przed biegami nominowanymi mecz był już rozstrzygnięty. Częstochowianie prowadzili 53:25, ale walczyli do końca. W 14. gonitwie duet Nermark, Szombierski nie dał najmniejszych szans rywalom i wygrał pewnie. Ostatecznie częstochowianie wygrali 61:29.
Liderem Dospelu Włókniarz był Kenneth Bjerre, który wywalczył 13 punktów. Świetnie pojechał Mirek Jabłoński, Rafał Szombierski i Artur Czaja. Wśród gości walkę z naszymi zawodnikami nawiązali jedynie Nicki Pedersen (13+1) oraz Renat Gafurow (9).
– Wynik jest najlepszym komentarzem do tego spotkania. Brawa należą się wszystkim zawodnikom, bo nawet ten, który zdobył ich najmniej, czyli Hubert Łęgowik, wywalczył je na trasie. Więc wielkie brawa dla tego młodego chłopaka. Byliśmy bardzo zdeterminowani, by wywalczyć trzy duże punkty i udało się. Cieszymy się z tego bardzo – mówił po meczu Jarosław Dymek, menadżer Dospelu Włókniarz.
Lotos Wybrzeże – 29
1. Renat Gafurow – 9 (2,2,1,2,0,2)
2. Zbigniew Suchecki – 1 (0,0,d,1)
3. Piotr Świderski – 3 (1,1,0,0,1)
4. Tomasz Chrzanowski – 1 (0,-,1,0,-)
5. Nicki Pedersen – 13+1 (3,3,2,2,2,1*)
6. Krystian Pieszczek – 2 (2,0,0,0)
7. Marcel Szymko – 0 (0,-,0)
Dospel Włókniarz – 61
9. Kenneth Bjerre – 13 (3,3,3,1,3)
10. Mirosław Jabłoński – 6+2 (1,1,2*,2*)
11. Grigorij Łaguta – 12 (3,3,3,3,-)
12. Rafał Szombierski – 10+1 (2*,1,1,3,3)
13. Daniel Nermark – 11+2 (1*,2,3,3,2*)
14. Hubert Łęgowik – 2 (1,0,1)
15. Artur Czaja – 7+1 (3,2,2*,0)
Bieg po biegu:
1. (65,16) Czaja, Pieszczek, Łęgowik, Szymko 4:2
2. (63,92) Bjerre, Gafurow, Jabłoński, Suchecki 4:2 (8:4)
3. (63,79) Łaguta, Szombierski, Świderski, Chrzanowski 5:1 (13:5)
4. (63,72) Pedersen, Czaja, Nermark, Pieszczek 3:3 (16:8)
5. (64,43) Łaguta, Gafurow, Szombierski, Suchecki 4:2 (20:10)
6. (63,50) Pedersen, Nermak, Świderski, Łęgowik 2:4 (22:14)
7. (63,74) Bjerre, Pedersen, Jabłoński, Pieszczek 4:2 (26:16)
8. (64,25) Nermark, Czaja, Gafurow, Suchecki (d3) 5:1 (31:17)
9. (63,42) Bjerre, Jabłoński, Chrzanowski, Świderski 5:1 (36:18)
10. (63,75) Łaguta, Pedersen, Szombierski, Szymko 4:2 (40:20)
11. (64,47) Nermark, Jabłoński, Suchecki, Świderski 5:1 (45:21)
12. (65,20) Łaguta, Gafurow, Łęgowik, Pieszczek 4:2 (49:23)
13. (64,02) Szombierski, Pedersen, Bjerre, Chrzanowski 4:2 (53:25)
14. (64,43) Szombierski, Nermark, Świderski, Gafurow 5:1 (58:26)
15. (64,55) Bjerre, Gafurow, Pedersen, Czaja 3:3 (61:29)