efektywnymarketing – To był wyrównany mecz – twierdzi Adam Łyczko, trener Częstochowianki. – Nie ustępowaliśmy rywalkom w bloku, ataku i przyjęciu. Gorzej było z rozegraniem piłki. Michalina Kwasowska rozgrywała za blisko siatki, przez co wsadzała nasze atakujące w blok rywalek. To właśnie niedokładności w rozegraniu spowodowały, że w decydujących momentach nie potrafiliśmy skutecznie wyprowadzić ataków.
Czestochowski zespół traci 3 punkty do czwartego w tabeli MCKiS-u Jaworzno. Za dwa tygodnie podopieczne Adama Łyczko grają z liderem Silesią Volley II. – To będzie dla nas bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o play-offy – zauważa Łyczko. – Czeka nas trudne zadanie, bo obok Politechniki Śląskiej Gliwice to najlepszy zespół w lidze. Oczywiście będziemy walczyć – zapowiada.
AJD Częstochowianka – AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 1:3
(23:25, 22:25, 25:11, 20:25)
Tabela
1. Silesia Volley II 15 34 39:16
2. AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 15 33 37:19
3. Sokół 43 AZS AWF Katowice 15 32 38:19
4. MCKiS Jaworzno 15 32 38:20
5. AJD Częstochowianka 15 29 34:24
6. UKS Krzanowice 15 20 25:33
7. MKS Świdnica 15 14 22:37
8. SPS Politechnika Częstochowska 15 14 18:34
9. SMS LO2 Opole 15 11 19:39
10. SMS PZPS II Sosnowiec 15 6 13:42
