Do napadu doszło w placówce banku na osiedlu Tysiąclecia w Katowicach. Bandyci weszli do banku w kominiarkach i – grożąc bronią – zażądali pieniędzy. Mieli ze sobą także pakunek, który miał być rzekomo ładunkiem wybuchowym.
Napastnicy skradli pieniądze i uciekli. Pozostawili w banku wcześniej wspomnianą paczkę. Po późniejszym sprawdzeniu przez policyjnych pirotechników okazało się, że nie było tam materiału wybuchowego.
Bandyci uciekając zostali zauważeni przez przechodnia, który powiadomił policję, podając markę samochodu i numery rejestracyjne, a także kierunek ucieczki sprawców. Policyjni antyterroryści szybko zatrzymali czerwonego volkswagena transportera, którym poruszali się przestępcy.
Zatrzymani to dwaj mężczyźni w wieku 35 i 55 lat. Obaj są mieszkańcami Częstochowy. Zatrzymani mieli przy sobie zrabowane pieniądze, a także broń, którą posługiwali się podczas wczorajszego napadu. Mężczyznom za napad z bronią w ręku grozi do 12 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie ma zdecydować prokurator.