Strona główna Archiwum 2011 - 2013 Cukrzycy alarmują: ministerstwo nie chce nam pomóc
0 komentarze 80 views

Cukrzycy alarmują: ministerstwo nie chce nam pomóc

Kilkaset osób wzięło udział w 20. już Pielgrzymce Chorych na Cukrzycę. Modlili się na Jasnej Górze, prosząc o pomyślność i zdrowie dla siebie oraz bliskich.  


– Zawsze chętnie tu przybywamy. Z roku na rok przyjeżdża nas coraz więcej. Dużo jest ludzi starszych. Chorują i dla nich podróże są bardzo uciążliwe, ale przyjeżdżają z każdego krańca Polski, jeśli tylko mogą – mówi Andrzej Bauman, prezes Zarządu Głównego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Bydgoszczy.

Jak tłumaczy Bauman, zwiększoną zachorowalność na cukrzycę powoduje przede wszystkim postęp cywilizacyjny. Wiąże się z nim nieregularne, niezdrowe jedzenie oraz brak ruchu.
– To jest straszna choroba. Chciałbym, żeby Ministerstwo Zdrowia pomogło cukrzykom. Bo jest to problem ok. 3 mln osób chorych na cukrzycę i 4,8 mln osób z powikłaniami wątrobowymi, które za rok czy za dwa zasilą nasze szeregi. To jest razem prawie 10 mln osób! Potężna armia ludzi, którzy są zagubieni, ciągle uważani jako ludzie drugiej kategorii. Przedsiębiorcy nie chcą cukrzyków przyjmować do pracy, są także trudności z zapisaniem dziecka do przedszkola czy żłobka. Nauczyciele nie chcą zabierać uczniów na wycieczki szkolne, bo pedagodzy boją się odpowiedzialności, a przecież coraz więcej dzieci choruje na cukrzycę. Były lata, że było 500 osób rocznie, a teraz mamy 20 tys. rocznie. To już jest epidemia – narzekał prezes.

Zdaniem cukrzyków w Unii Europejskiej jesteśmy chyba jednym z ostatnich państw, które nie ma refundacji analogowych insulin. Nie ma też zwrotu pieniędzy za zakup pomp insulinowych dla dorosłych, które mogłyby przynajmniej w części ulżyć ciężkiej doli cukrzyków.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl