Mieszkańcy Śląska są coraz bardziej ciekawi świata. Okazuje się również, że region ma coraz więcej do zaoferowania mieszkańcom innych miast i województw. Zabytkami i osobliwościami przyrodniczymi Jury, Beskidów czy Aglomeracji coraz częściej interesują się też obcokrajowcy. A dzięki licznym kampaniom promocyjnym wizerunek województwa śląskiego z roku na rok się poprawia. 

– Mało który region ma do zaoferowania tak wiele różnorodnych atrakcji na tak relatywnie małym terenie – mówi Agnieszka Sikorska ze Śląskiej Organizacji Turystycznej. – Turyści chętnie odwiedzają także subregion częstochowski, gdzie mogą liczyć na atrakcje przyrodnicze, związane z unikalną architekturą. Mają możliwości czynnego spędzania czasu. Podobnie jest w Beskidach. W Aglomeracji celem wizyt są odwiedziny krewnych i znajomych. Do tego przyjezdni zwiedzają zabytki architektury czy obiekty poprzemysłowe.

Z badań zleconych przez ŚOT wynika, że walory regionu doceniają sami jego mieszkańcy. Bliskość geograficzna sprawia, że wyjazdy nie wiążą się z dużymi nakładami finansowymi. W 2011 r. zdecydowało się na nie aż 1 milion 440 tysięcy mieszkańców województwa. Dołączyło do nich prawie 2 miliony osób z innych województw. Do tego województwo śląskie w minionym roku odwiedziło 600 tysięcy obcokrajowców (w 2010 roku liczby te przedstawiały się następująco: 665 tys. mieszkańców śląskiego zwiedzajacych nasz region,  1,745 mln turystów z innych województw i 600 tys. osób z zagranicy).

Nie dziwią więc tłumy na szlakach Jury Krakowsko-Częstochowskiej i innych, położonych na terenie subregionu. Fachowcy podkreślają, że coraz szersza i ciekawsza oferta, choćby sportów ekstremalnych, sprawia, że w jedno miejsce można się wybrać nawet kilka razy. Zanotowano relatywnie duży odsetek podróży weekendowych po regionie. Mieszkańcy, zamiast wyjeżdżać dalej, wybierają lokalne miejsca wycieczek. Prawdopodobnie wiąże się to także z kosztami i koniecznością ich ograniczenia. Coraz większa jest też znajomość samych atrakcji. 

– To zasługa nie tylko intensywnych wewnątrz wojewódzkich kampanii promocyjnych, ale i mediów, dla których turystyka jest coraz ważniejszym tematem – przyznaje Agnieszka Sikorska. – W ostatnim czasie wiele było konkursów na najlepszą atrakcję czy wizytówkę regionu. Większa jest i wiedza, ale także zainteresowanie turystyką.

Dzięki takim działaniom rosną przychody z turystyki. Jak szacują autorzy opracowania, w 2011 r. odwiedzający Śląskie zostawili w regionie około 3 miliardy złotych. Pełny raport z badań ruchu turystycznego w województwie śląskim w 2011 r. można znaleźć na stronach internetowych Śląskiej Organizacji Turystycznej.