Specjalny trzyosobowy zespół biegłych – dwóch psychiatrów oraz jeden psycholog – przeanalizuje zapisy rozmów między dyżurnymi ruchu z posterunków kolejowych przed oraz tuż po katastrofie. W ocenie prokuratury nagrania mogą mieć znaczenie dowodowe.
– Ponadto prokurator zarządził sporządzenie stenogramu z tych rozmów, który będą analizować inni biegli. Mają oni za zadanie ocenić, czy nagrania wskazują na naruszenie procedur bezpieczeństwa – mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Rozmowy, które będą analizowali biegli, prowadzili ze sobą dyżurni ruchu z posterunków Starzyny oraz Sprowa, tuż przed oraz po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami, w której zginęło 16 osób, a blisko 60 zostało rannych. Więcej na temat tragedii pisaliśmy tutaj.