Zawieszenie ma charakter tymczasowy. – Niestety z powodu zbyt małego, w stosunku do obecnego obciążenia, taboru autobusowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji musieliśmy czasowo zawiesić niektóre kursy – tłumaczy Stanisław Sosnowski, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie.
Na deficyty ma wpływ funkcjonowanie autobusów za tramwaje. – MPK wypożyczyło z Będzina 10 dodatkowych autobusów, ale to i tak za mało w stosunku do potrzeb – mówi Sosnowski. – Niestety, m.in. z powodu prowadzonych na drogach remontów autobusy częściej się psują, spora część czeka na naprawę. To spowodowało, że niektóre wypadały z kursów, co z kolei wywoływało – zrozumiałe – niezadowolenie wśród pasażerów. Uznaliśmy więc, że w takiej sytuacji bardziej komfortowe dla pasażerów będzie funkcjonowanie nowego, choć okrojonego rozkładu jazdy. Wybraliśmy te linie, na których autobusy jeżdżą stosunkowo często: 11, 17, 24.