Do zdarzenia doszło w środę po południu w lublinieckim Hotelu Zamek. Około godz. 14. pojawił się tam mężczyzna, który chciał dokonać rezerwacji noclegu. Poproszony o uregulowanie należności „z góry” posłużył się kartą kredytową.
– W trakcie transakcji na terminalu ukazała się jednak informacja, że karta jest zastrzeżona i należy ją zatrzymać – informuje asp. Iwona Ochman, oficer prasowy lublinieckiej policji. – Niedoszły klient widząc, że wystąpił problem z płatnością poinformował pracownika recepcji, że wyjdzie na zewnątrz aby zadzwonić i wyjaśnić zaistniałą sytuację. Kiedy mężczyzna nie wrócił po kilku minutach, pracownica hotelu zorientowała się, że najprawdopodobniej miała do czynienia z oszustem, który posłużył się kartą innej osoby.
Kobieta zawiadomiła policję. Funkcjonariuszom w krótkim czasie udało się zatrzymać 43-latka podejrzanego o dokonanie oszustwa. Ponieważ mężczyzna był nietrzeźwy, trafił do policyjnej izby zatrzymań. W przyszłości za posłużenie się nie swoją kartą kredytową, stanie przed sądem.