Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Dyżurny kłobuckiej policji otrzymał anonimowe zgłoszenie, że na placu Witosa w Kamyku grupa osób pije alkohol. – Wysłany na miejsce patrol zastał 25-latka, który zachowywał się wulgarnie. Za popełnione wykroczenie nałożono na niego mandat – informuje sierż. Marta Ladowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.

Kilkanaście minut później anonimowy rozmówca po raz drugi zadzwonił z tym samy zgłoszeniem. Na miejsce udali się funkcjonariusze innego patrolu. Zastali 25-latka, który wcześniej został ukarany mandatem. – Mężczyzna zaczął obrażać jednego z interweniujących mundurowych i grozić mu – relacjonuje Ladowska.

25-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Decyzją prokuratora objęto go dozorem policyjnym. Grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.