Swoje gniazdo założył na słupie energetycznym przy ul. Chorońskiej, gdzie został dostrzeżony przez mieszkańców sąsiedniej posesji – Państwo Patrzałek.
– To cudownie jest mieć takiego sąsiada. Jesteśmy zachwyceni jego klekotem, a do zdjęć pozuje jak prawdziwy model – cieszy się Anna Patrzałek – Daliśmy mu na imię Boguś – dodaje małżonek pani Ani, Andrzej Patrzałek.
W naszym kraju jest około 52,5 tys. par Bociana Białego co stanowi 23 procent światowej populacji. Z uwagi na spadającą liczebność gatunek został objęty programem ochronnym koordynowanym przez Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody pro Natura (Program Ochrony Bociana Białego i Jego Siedlisk). Miejmy nadzieje, że Boguś pozostanie w naszym regionie na dłużej, a może nawet zdobędzie partnerkę… i wtedy będą młode Bogusie.