12
Lekkoatleta z Blachowni wygrał wyraźnie w crossie na dystansie 8 km.
– Biegłem spokojnie przez 6 km. Na ostatnich 2 km przyspieszyłem i wygrałem z dużą przewagą – cieszy się Borowski.
Jak twierdzi biegacz, trasa była bardzo ciężka. Do tego w Finlandii wciąż panuje zima.
– Teren był mocno pofałdowany. Biegliśmy w minusowej temperaturze i po śniegu – opowiada Borowski.
Mistrzostwa świata potrwają do 8 kwietnia. Borowski wystartuje jeszcze w hali w biegach na 3000 i 1500 metrów.
Może Ciebie także zainteresować