To była 9. pielgrzymka, zorganizowana przez Obywatelski Ruch Obrony Bezrobotnych. – Przychodzimy tu co roku z ogólnymi, ale też z własnymi prywatnymi intencjami, przede wszystkim po to, by dziękować Matce Boskiej za sukcesy i prosić o nadzieję, szczególnie dla tych najbardziej pokrzywdzonych, ludzi bezrobotnych i ubogich i z różnych powodów wykluczonych społecznie – mówi w rozmowie z nami Zygmunt Miernik, prezes OROB.
Prezes dodaje: ilościowo nie było nas w tym roku wielu, w sumie może około 150 osób, ale cieszy, że przybyli reprezentanci z kilkunastu polskich miast – to naprawdę zaskakujący wynik.
W Częstochowie modlili się dzisiaj reprezentanci oddziałów Obywatelskiego Ruchu Obrony Bezrobotnych m.in. z Radomia, Grójca, Wrocławia, Katowic, Dąbrowy Górniczej, Zamościa, Siedlca, Opola, a także z naszego miasta.
Duże znaczenie dla uczestników miało zorganizowane po mszy na Jasnej Górze nieformalne spotkanie. – Doszliśmy do wniosku, że musimy się jednoczyć, dążyć do tego, by w poszczególnych miastach nie istniały 2-3 oddziały naszego ruchu, ale jeden silny – mówi Miernik. – Duży może więcej. A więcej w naszym przypadku oznacza kolejne rzeczywiste sukcesy w obronie praw bezrobotnych.