efektywnymarketing Początek spotkania zwiastował wyrównaną walkę. Po skutecznej kontrze Krzysztofa Gierczyńskiego częstochowianie doprowadzili do remisu (4:4), a chwilę potem prowadzili 8:6. Dwupunktową przewagę utrzymali do drugiej przerwy technicznej. Po wznowieniu gry Marcin Wika, najlepszy zawodnik spotkania, zdobył punkt z kontrataku i był remis (16:16). Przy stanie 19:19 gospodarze zablokowali atak Bartosza Janeczka i wyszli na prowadzenie. Piłkę setową wykorzystał Dawid Konarski.
W drugiej partii Delecta przeważała na parkiecie. Po asie seriwsowym Andrzeja Wrony bydgoszczanie prowadzili 12:7. Częstochowianie nie zamierzali się jednak poddać i dzięki skutecznym zagrywkom Wiśniewskiego oraz udanym atakom Murka zbliżyli się na jeden punkt do Bydgoszczy (14:13). Sytuacja szybko wróciła do normy, gdy w polu serwisowym pojawił się Marcin Wika. Częstochowski libero Adrian Stańczak miał ogromne kłopoty z przyjęciem jego zagrywki. Ostatczenie Tytan AZS przegrał seta do 17.
Siatkarze Marka Kardosa wyszli do trzeciej partii ze spuszczonymi głowami. Od początku seta bolesne ciosy zadawał z pola zagrywki Stephane Antiga. Do tego bydgoszczanie skutecznie blokowali ataki AZS-u. Na blok nadział się Krzysztof Gierczyński i Dawid Murek. Gospodarze prowadzili już 8:1. Ich dominacja nie podlegała wątpliwości. Tymczasem w grze naszego zespołu posypało się niemal wszystko. Brak przyjęcia, dobrej zagrywki, a także skutecznych ataków spowodował, że częstochowianie przegrali tego seta do 10 i cały mecz 0:3!
Delecta Bydgoszcz – Tytan AZS Częstochowa 3:0
(25:23, 25:17, 25:10)
Delecta: Michał Masny, Dawid Konarski, Stephane Antiga, Andrzej Wrona, Marcin Wika, Wojciech Jurkiewicz, Michał Dębiec (libero) oraz Michal Cerven.
Tytan AZS: Bartosz Janeczek, Fabian Drzyzga, Krzysztof Gierczyński, Dawid Murek, Wojciech Sobala, Łukasz Wiśniewski, Adrian Stańczak (libero) oraz Michał Kamiński, Jakub Oczko, Michał Kaczyński, Adrian Hunek
