Młodszy z braci Łagutów był liderem rosyjskiej drużyny i najlepszym zawodnikiem finału. Zdobył komplet 15 punktów i poprowadził swoją reprezentację do zwycięstwa w tegorocznym finale. Rosjanie zwyciężyli, zdobywając 61 punktów, wyprzedzając Danię (31 pkt.), Ukrainę (29 pkt. +3) i reprezentację Czech (29 pkt. +2).
Jest to na pewno dobra informacja dla wszystkich sympatyków Włókniarza przed zbliżającym się meczem rewanżowym z drużyną Tauron Azoty Tarnów o utrzymanie w Ekstralidze, który już w najbliższą niedzielę 11 września odbędzie się na torze w Tarnowie.