Kierownictwo BKS-u mówi otwarcie, że ich drużyna będzie walczyć o utrzymanie. W składzie częstochowskiego zespołu zmieniło się niewiele. Do drużyny wrócił tylko zawodnik ze starej gwardii Kolejarza Leszek Gasik. To były mistrz Europy do lat 16. – Leszek zakończył karierę badmintonową w wieku dwudziestu kilku lat. Ostatnio postanowił wrócić do tej dyscypliny. Ma znakomitą rękę do gier podwójnych – twierdzi Brzozowski. – Na razie jest w fazie roztrenowania i nieźle mu to wychodzi. Jeszcze nie wiem, czy pojedzie z nami do Krakowa.
Zespół BKS-u nie jest faworytem meczu z AZS-em AGH Kraków. – Jedziemy powalczyć do Krakowa. Chcemy pokazać, że w ekstralidze z powodzeniem można grać swoimi wychowankami – zapowiada Brzozowski.
Początek meczu o godz. 10.