„Amerykan” ostatni raz był remontowany w latach 70. XX wieku. Od tego czasu nazbierał się na dnie nie tylko muł, ale i sporo śmieci. Do akwenu spływał piasek z brzegów. Woda stała się brudna, a otoczenie zbiornika nie spełniało już oczekiwań turystów.
– Sami mieszkańcy wskazywali potrzebę remontu zbiornika i budowy wokół niego infrastruktury – tłumaczy Jarosław Zasuń, z referatu inwestycji w gminie Janów. – Jesteśmy gminą turystyczną i chcemy mieszkańcom oraz przyjezdnym zapewnić jak najwięcej atrakcji. Stąd wiosną ruszyliśmy z pracami nad zbiornikiem.
W ramach prac woda z akwenu została spuszczona. Oczyszczono dno. W wyniku prac liczący ok. 2,5 hektara zbiornik podzielono groblą na dwie części. Południowa ma pozostać obszarem chronionym z myślą o żerujących tam ptakach. Część po północnej stronie ma być wykorzystywana przez turystów. Z myślą o nich powstały alejki wokół akwenu. Wykonano plażę piaszczystą i trawiastą, a także boiska do gry w siatkówkę. Murkiem umocniono brzegi, tak by pasek nie spływał do zbiornika. Całość została odwodniona co ma też zapobiec nanoszeniu przez deszczówkę odpadków do zbiornika. W najgłębszym miejscu ma być ok. 2 metrów.
– Rozpoczęliśmy napełnienia zbiornika – mówi Jarosław Zasuń. – Teraz jest jej ok. pół metra i liczę, że trzeba 3 tygodni, by go wypełnić. Woda jest nam potrzebna, by zrealizować wszystkie prace. Chcemy jeszcze zamontować dwa pomosty na pływakach. Do końca września chcemy oddać akwen do użytku.
Koszt wykonanych prac to 1,3 mln złotych. 85 procent kwoty Janów pozyskał z Unii Europejskiej. Brakującą część wyłożył z kasy gminy.
76