– Powodem zakończenia współpracy ze szkoleniowcem jest trudna sytuacja finansowa klubu – przyznaje Julian Chyra, prezes AJD Częstochowianki. – Z trenerem Adamem Łyczko umówiliśmy się, że będziemy dalej współpracować, ale tylko wtedy, gdy ustabilizuje się nasza sytuacja finansowa. Niestety, tak się nie stało. Mamy kłopoty, musimy zaciskać pasa.
Dla Częstochowianki sezon już się zakończył, klub ma jednak spore zaległości finansowe. Zakładano, że budżet Częstochowianki w sezonie 2011/2012 wyniesie ok. 150 tys. zł. – Nie udało się znaleźć sponsora tytularnego i dlatego nasze zaległości sięgają teraz 1/4 budżetu klubu – twierdzi Chyra. – W tej chwili trudno powiedzieć, co będzie dalej. Liczymy się nawet z wycofaniem drużyny z drugoligowych rozgrywek w przyszłym sezonie.
Sytuacja finansowa klubu mogłaby być jeszcze gorsza, gdyby Częstochowianka awansowała do play-offów. – To wiązałoby się z dodatkowymi nakładami pieniężnymi w wysokości od 6 do 9 tys. zł – informuje Chyra.