Priorytetem jest pierwszy z nich – skierowany do uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych. Jego realizatorom zależy przede wszystkim na kształtowaniu prozdrowotnych postaw, dotyczących zbilansowanego żywienia i aktywności ruchowej.
Dzisiejsza konferencja służyła m.in. podsumowaniu efektów działań poprzednich pięciu odsłon programu. – Program zdążył zdziałać wiele dobrego. Z całą pewnością możemy stwierdzić, że odniósł ogromny sukces – mówiła Małgorzata Nowak, kierowniczka Sekcji Oświaty Zdrowotnej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Częstochowie. – W tym roku po raz pierwszy program wszedł do wszystkich szkół obligatoryjnie i jest realizowany w ramach miejskiego programu edukacyjnego „Upowszechnienie zasad prawidłowego żywienia wśród dzieci i młodzieży w szkołach i placówkach prowadzonych przez Miasto Częstochowa”.
Co ciekawe, jest to największa tego typu inicjatywa w Unii Europejskiej, oparta na zaleceniach Światowej Organizacji Zdrowia i wytycznych „Białej Księgi Komisji Europejskiej – Strategia dla Europy w zakresie zagadnień zdrowia związanych z żywieniem, nadwagą i otyłością”. Realizacja programu została określona jako priorytet zdrowotny Prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej.
Honorowy patronat nad programem na ternie powiatu częstochowskiego objęła lokalna delegatura Kuratorium Oświaty w Katowicach. – Popieramy wszelkie akcje profilaktyczne tego typu, ale ta jest szczególnie ważna, ponieważ wiąże się ze zwalczaniem negatywnych skutków rozwoju cywilizacyjnego. Zmiana stylu życia i odżywiania jest w naszych czasach konieczna, co widzą wszyscy nauczyciele – zauważyła przedstawicielka delegatury.
Zdaniem osób zaangażowanych w działania, problem otyłości wśród dzieci zatacza coraz szersze kręgi. – Z publikowanych materiałów wynika, że co piąte dziecko w naszym województwie ma problemy z nadwagą, a jest to wynik nieprawidłowego odżywiania. Niestety częściową odpowiedzialność za tę sytuację ponoszą władze oświatowe i miejskie – apelował Przemysław Koperski, zastępca prezydenta Miasta Częstochowy.
Przyczyn otyłości wśród dzieci coraz częściej upatruje się w czynnikach środowiskowych, takich jak „moda żywieniowa”. Część wzorców w tym zakresie dziecko czerpie z mediów, reklamujących pyszne i niezdrowe produkty oraz od rówieśników. Efekty mówią same za siebie. – Mówiąc o problemie dzieci z nadwagą, musimy dodać jeden ważny czynnik – … organizację krajoznawstwa i turystyki – podkreślił Grzegorz Papalski, wicedyrektor Samorządowego Ośrodka Doskonalenia. – Kiedy organizowana jest wycieczka do Częstochowy, młodzież idzie na Jasną Górę i do… McDonalds’a, kiedy zwiedza Kraków, idzie na Wawel i do McDonalds’a, Zakopane to Krupówki i McDonalds, itd. Uczestnicząc w zagranicznych wycieczkach z młodzieżą, zauważyłem, że nawet Barcelona wiele traci bez wizyty w tym lokalu. Rzecz w tym, że nie chcemy – ani nawet nie próbujemy – walczyć z tą korporacją i innymi podobnymi. Nasza rola polega na uświadamianiu.
Efekty badań przeprowadzonych w ostatnim czasie jednoznacznie wskazują, że problem nadwagi dotyczy 18 procent chłopców oraz 14 procent dziewcząt w Polsce. Ponadto specjaliści stwierdzili, że otyłość jest „zaraźliwa”. – Oznacza to, że skoro dzieci są otaczane niezdrowym jedzeniem, czerpią negatywne wzorce z mediów i od swoich rówieśników, z czasem ulegają tym wzorcom. Niezwykle istotnym czynnikiem jest tu rodzina. Zdecydowanie bardziej narażone na otyłość są dzieci z rodzin rozbitych – wyjaśniła Marta Bogacz z Inspekcji Sanitarnej.
Według Małgorzaty Nowak rodzice i nauczyciele muszą zreorganizować swój sposób myślenia o edukacji żywieniowej dzieci. Przede wszystkim nie powinni „nagradzać” pociech słodyczami, chipsami oraz wizytami w lokalach typu fast food.