Do zdarzenia doszło o godz. 18.30 przy ul. Rzecznej w Częstochowie. 30-letni mężczyzna pomógł 82-letniemu staruszkowi wysiąść z autobusu. – Wdzięczny częstochowianin wyciągnął drobną kwotę pieniędzy aby podziękować za wyjątkową uprzejmość. Wtedy 30-letni mieszkaniec Myszkowa sięgnął do kieszeni staruszka i ukradł mu pieniądze – relacjonuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Pokrzywdzony zaczął krzyczeć. Jego wrzask usłyszały znajdujące się w okolicy osoby. Jedna z nich zatrzymała uciekającego złodzieja i przekazała w ręce policjantów. 30-latek miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i nie potrafił wyjaśnić, dlaczego to zrobił.
Mieszkaniec Myszkowa odpowie teraz za kradzież, za co grozi mu do 5 lat więzienia.