efektywnymarketing W wigilii na na Starym Rynku, która odbyła się 22 grudnia, wzięło udział ponad 200 biednych i bezdomnych. – Musimy w bezdomnych dostrzegać konkretnych ludzi, nie można ich odtrącać i odstawiać na bok, bo każdy z nich ma swoją godność – zaznaczał w rozmowie z Radiem FIAT abp Wacław Depo. – Moje życzenia dla nich były w kierunku tego pragnienia domu, bo każdy z nich nosi w sobie obraz domu i rodziców i wtedy już sama myśl nas w jakiś sposób jednoczy i ociepla. Większość z nich nie ma już swoich rodziców na tym świecie, więc ważne, aby spotykali na swojej drodze ludzi, którzy im wyjdą z pomocą – dodał.
– Bezdomni, którzy przyszli na Stary Rynek, to ci, którzy z różnych względów nie chcą mieszkać w naszym przytulisku czy schronisku – podkreślał ks. prałat Stanisław Iłczyk, dyrektor częstochowskiej Caritas. – Smutne jest w dzisiejszych czasach to, że ubogich, a przez to i bezdomnych przybywa a niestety środków na pomoc dla nich jest coraz mniej.
Jak podkreślał jednak ks. Ryszard Umański, zastępca dyrektora Caritas, organizacja stara się jak może pomagać ubogim nie tylko przy okazji świąt ale każdego dnia. – Zapewniamy im posiłki w naszych przytuliskach, schronisku oraz w stołówkach, które działają przy wielu parafiach.
Nieocenioną pomoc w zimowe dni i noce niesie bezdomnym Straż Miejska. – Ten okres to dla nas czas wytężonej pracy. Czuwamy nad bezpieczeństwem takich osób, patrolujemy ulice pustostany i interweniujemy wówczas, gdy otrzymamy telefon, że osoba bezdomna potrzebuje naszej pomocy, bo przy minusowej temperaturze grozi jej zamarznięcie – powiedział zastępca komendanta częstochowskiej Straży Miejskiej, Marian Budziński.
– Życzymy sobie tego samego każdego roku, a więc wyjścia z bezdomności, znalezienia pracy, dzięki której będzie można się utrzymać – stwierdził pan Przemysław.
– Miałem ciepły dom, kochającą rodzinę i pracę, a przez alkohol straciłem to wszystko i wylądowałem na ulicy. Mam tylko jedno życzenie na święta – odzyskać to wszystko – powiedział pan Romuald.
Podczas wigilii na Starym Rynku nie zabrakło życzeń, kolędowania, a także wspólnego ciepłego posiłku, który bezdomnym roznosił m.in. metropolita częstochowski. Arcybiskup Wacław Depo z każdym z osobna podzielił się opłatkiem, każdemu też wręczył obrazek z ręcznie wypisanymi życzeniami.
Ks. Umański podziękował częstochowskim restauracjom za pomoc w organizacji wigilijnego spotkania: Pireus Restaurant & Cafe, Restauracji Topollino, Yellow Catering, Restauracji Torra, Restauracji Gospodzina, Restauracji Wrzosowy Dwór.
