We wtorek około godz. 11:30 do jednej z częstochowskich agencji bankowych w rejonie Śródmieścia wszedł nieznany mężczyzna zamaskowany kapturem. Trzymając w ręce przedmiot przypominający pistolet zażądał wydania pieniędzy.
– Pracownica agencji stanowczo odmówiła spełnienia tego żądania, wzywając jednocześnie ochronę – mówi mł. asp. Katarzyna Banasiak, p.o. oficera prasowego częstochowskiej policji. – Pracownicy ochrony firmy „Solid” po przybyciu na miejsce udali się w pościg za uciekającym, którego ujęli na ul. Racławickiej, a następnie przekazali 35- latka w ręce służb kryminalnych.
35-latkowi za usiłowanie dokonania rozboju z bronią w reku, grozi do 15 lat więzienia. Śledczy ustalają, czy mężczyzna nie dokonał więcej tego rodzaju napadów. Wystąpiono do sądu o tymczasowe aresztowanie 35-latka.