– Na trasie slalomu stoją pylony wysokie na 12 metrów, nadmuchane pneumatycznie. Są ustawione w odległości 80-100 metrów między sobą w układzie ósemki, trójkąta czy węża – tłumaczy Adam Paska, trener motoparalotniowej kadry narodowej. – Zawodnicy mają za zadanie wlecieć w trasę, otworzyć bramkę elektroniczną i w jak najszybszym czasie przelecieć cały dystans ustawiony w odpowiednim układzie. Są to krótkie, widowiskowe przeloty, w których piloci startują jeden za drugim. Najlepszym zawodnikom przelot trasy w układzie ósemki zajmuje nawet mniej niż 35 sekund.
W zawodach wystartuje Emilia Plak, tegoroczna mistrzyni świata w klasie PF1f kobiet na jednomiejscowej paralotni z napędem ze startem nożnym, która w slalomie pobiła rekord świata. Wystartują też aktualni rekordziści świata w klasie PL1 – Marcin Krakowiak, Ryszard Żygadło i Patrycja Lejk w klasie PF2 – dwumiejscowej paralotni z napędem ze startem nożnym.
Impreza potrwa do 7 października.