17 lipca Wojciech Kilar obchodził będzie 80. urodziny. 13 i 14 lipca br. w Częstochowie i Katowicach apogeum owych obchodów wyznaczy Noc Kilara – koncerty czołowych śląskich zespołów, podczas których zabrzmią utwory Jubilata: zarówno sakralne, jak i te inspirowane folklorem podhalańskim. Całe wydarzenie rozpoczną i zwieńczą projekcje filmów z muzyką Wojciecha Kilara w kinach „Światowid" i „Rialto" w Katowicach.

Wojciech Kilar urodził się 17 lipca 1932 roku we Lwowie. W wieku 12 lat opuścił swoje rodzinne miasto. Cztery lata później, po krótkim pobycie w Rzeszowie, a następnie w Krakowie, dotarł do Katowic. W Katowicach ukończył studia kompozytorskie, tutaj napisał swoje największe dzieła. „Ślązak ze Lwowa, ale Ślązak” – mówi o sobie sam Kilar, którego nazwisko stało się z czasem jedną z wizytówek regionu na arenie polskiej i międzynarodowej. Noc Kilara jest prezentem urodzinowym, podziękowaniem i muzycznym hołdem, który Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach składa kompozytorowi w imieniu własnym, i w imieniu mieszkańców regionu. 

Leszek Polny – znany krytyk muzyczny napisał o bohaterze weekendowych wydarzeń: „Gdy wsłuchujemy się w dumnego Poloneza z Pana Tadeusza, muzykę miłosną z Drakuli, uroczego walca z Trędowatej – przychodzi nam nieodparta myśl, iż twórca tej muzyki, nie rezygnując bynajmniej z ambicji artystycznych, zawsze respektując najwyższe wymogi warsztatu muzycznego, zrealizował marzenie swego życia: trafił ze swą muzyką „pod strzechy”, do serc milionów słuchaczy. Zaiste stał się co najmniej współczesnym Moniuszką”.

Dzisiaj – 13 lipca o godz. 19. w Bazylice na Jasnej Górze odbył się koncert w czasie, którego wystąpiły: Chór Polskiego Radia w Krakowie, Chór Filharmonii Śląskiej, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, dyrygował  Michał Klauza, wystąpili także soliści: Iwona Hossa, Anna Lubańska, Rafał Bartmiński, Wojtek Gierlach. Zaprezentowano Missa pro pace – oczywiście autorstwa Jubilata.

O prezentowanej dzisiaj na Jasnej Górze kompozycji autor w wywiadzie dla „Tygodnika Powszechnego” powiedział: „Starałem się napisać 'Mszę’ możliwie skromną, ubogą w środki, nie będącą popisem wirtuozerii kompozytorskiej, ale próbą mojej interpretacji świętego tekstu. W moim pojęciu to nie jest wielka msza pontyfikalna, przebrana we wspaniałe szaty liturgiczne, w potężnej katedrze, ale msza odprawiana w skromnych zakonnych habitach, w jakimś odludnym klasztorze średniowiecznym.”

Koncert zgromadził wiele osób, które obecnością chciały również podziękować za twórczość i wiele wspaniałych chwil spędzonych z muzyką Kilara – powiedziała p. Magda z Częstochowy, obecna na muzycznym wydarzeniu na Jasnej Górze.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl