Podczas imprezy na oczach blisko trzech tysięcy kibiców Włókniarza zaprezentował się nowy prezes częstochowskiego klubu Paweł Mizgalski.
– Włókniarz wszedł na taki etap, jak wiele innych drużyn sportowych w Polsce, gdzie klub musi funkcjonować jak firma. Zależy nam na tym, aby dobrze zorganizować pracę zaczynając od biura Włókniarza, a kończąc na porozumieniu działu sportowego, trenerskiego, zarządzającego. Ważny jest sprawny przekaz informacji. Wszyscy powinni znać swoje zadania i mieć sprezcyzowane role – mówi Mizgalski.
Na prezentacji oprócz zawodników częstochowskich „lwów” obecny był także Janusz Stachyra, dyrektor techniczny Włókniarza. Były Drużynowy Mistrz Polski z 1996 roku odpowiedzialny będzie w klubie za przygotowanie toru i szkolenie młodzieży.
– Jesteśmy w trakcie dogrywania tego, kto za co będzie odpowiadał. Każdy z nas będzie miał swoją rolę, ale mamy tworzyć całość. Wspólnie z Andrzejem Puczyńskim pracujemy nad torem. Chcemy ułożyć nową nawierzchnię. Zrobię wszystko, żeby tor był naszym handicapem – zapowiada Stachyra.
W czasie imprezy obok Włókniarza zaprezentowali się także działacze i piłkarze trzecioligowej Skry, partnera biało-zielonych. Byli też miniżużlowcy z UŚKS Speedway Częstochowa oraz quadowcy z nowo powstałej sekcji Włókniarza.
Przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Częstochowskiego Włókniarza odebrali z rąk Pawła Mizgalskiego statuetkę dla najlepszych kibiców 2011 roku (nagrodę przyznano podczas ENEA VI Gali Sportu Żużlowego). Statuetki otrzymali także Grigorij Łaguta (najlepszy sportowiec regionu częstochowskiego) i Artur Czaja w kategorii objawienie roku.
Całość uświetnił dwuczęściowy pokaz laserowy oraz występ muzyczny.