efektywnymarketing – Chciałem przygotować dla uczniów coś, co wykracza poza ramy codziennej nauki – mówi Przemysław Lenart. – Stąd pomysł na nocy biwak, na naukę historii w inny sposób i w innych warunkach.
Uczniowie inicjatywę podchwycili chętnie. W biwaku wzięło udział ponad 20 osób, uczniów gimnazjum oraz Autorskiego Liceum Artystycznego i Akademickiego (ALA), a także innych częstochowskich szkół. Spotkanie rozpoczęło się w piątkowy wieczór (16 grudnia), trwało do soboty rano. Temat przewodni nie był łatwy. Zakrawał o filozoficzne rozważania na temat tego, czy to człowiek tworzy historię, czy histora tworzy człowieka.
Pod lupę młodzi wzięli cztery postacie: Marię Skłodowską-Curie, Rembrandta, rotmistrza Witolda Pileckiego i Elvisa Presley’a. W czasie warsztatów powstała np. kilkuminutowa piosenka o Skłodowskiej. – Niesamowite, jak twórczy i otwarci mogą być młodzi ludzie – mówi Lenart.
W programie była także projekcja filmu „Czarny czwartek”, a po nim dyskusja. – Zaskakiwały nas pytania. Było ich wiele, takich, które na lekcjach w szkole nie padają – mówi Lenart. – Dyskusja w innych niż szkolne warunkach pozwala na większą otwartość. Dla nas nauczycieli to też ciekawe doświadczenie i nauka, wiele się o naszych uczniach dowiedzieliśmy.
Młodzi położyli się spać o czwartej nad ranem. Następnego dnia podsumowano nocne rozważania. Już wówczas padały pytania, czy będzie kolejna edycja przedsięwzięcia. To chyba najlepszy dowód na to, że pomysł się spodobał.
