efektywnymarketing Podstawą podjęcia uchwały było przekonanie, iż obelisk ten utrwala fałszywy obraz historii Polski lat czterdziestych ubiegłego wieku i jest wyrazem ówczesnej propagandy, a nie realnego stanu rzeczywistości. Wiele wątpliwości budzi też sama postać człowieka, upamiętnionego przez obelisk.
Ignacy Gąsior, przedstawiany dawniej jako działacz PPR i KPP, w pamięci mieszkańców zapisał się raczej jako osoba niejednoznaczna, prawdopodobnie współpracująca z dwoma okupantami. Wiele mówi także to, iż pamiątkowy obelisk ustawiono dopiero 16 lat po jego śmierci, gdy odczucie niestosowności upamiętniania tego człowieka było już wśród mieszkańców słabsze. Dodatkowo na tablicy pomnika zapisano oskarżenie o zabójstwo „faszystowskiej bandy” Narodowych Sił Zbrojnych, podczas gdy współczesne badania zaprzeczają w ogóle obecności NSZ na tym terenie w roku 1946. Wydarzenie wykorzystano więc propagandowo przeciw podziemiu antykomunistycznemu, w zasadzie nie bacząc na fakty.
„Przyczyną jego [obelisku – przyp. red.] powstania było dążenie do uprawomocnienia komunistycznego władania Polską po II wojnie światowej. Miał być świadectwem fałszywej wizji tamtego czasu – czynić z katów męczenników, na równi z ich ofiarami. W świetle współczesnej wiedzy historycznej obelisk wręcz razi. Jego kontrowersyjny charakter powoduje, że nikt się nim nie opiekuje.” – napisano w uzasadnieniu uchwały w sprawie rozbiórki obelisku.
Obelisk, który stoi w Miedźnie przy ul. Słonecznej, jest wpisany do „Ewidencji grobów i cmentarzy wojennych oraz innych miejsc pamięci województwa śląskiego”, dlatego uchwałę podjęto po zasięgnięciu opinii Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Katowicach.
