61
					                    
						                            
					
					
                    
						                    
                
            – Mimo że przez całą noc na miejscu pracowali strażacy, dogaszanie pożaru trwa nadal – informuje chwilę po godzinie 13 mł. bryg. Sebastian Jurczyk z komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Myszkowie.
Ogień strawił halę o powierzchni około 1200 m kw., a także linię i materiały do produkcji paliwa alternatywnego. Trwa szacowanie strat, wiadomo już jednak, że wyniosą one kilka milionów złotych. Przyczyna wybuchu pożaru nie jest znana. Sprawą zajmie się biegły. 
O zdarzeniu pisaliśmy już wczoraj. Pierwsze zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży 4 sierpnia przed godziną 18. Nad miastem wisiała chmura czarnego dymu. W akcji gaśniczej wzięło udział blisko 30 zastępów straży pożarnej. 
                                Może Ciebie także zainteresować