Do serii włamań w Koszęcinie doszło w ubiegłym tygodniu. W czwartkową noc z 14 na 15 lipca okradzione zostały trzy prywatne posesje. Straty liczone są dziesiątkach tysięcy złotych. Wartość utraconych przedmiotów z jednej z posesji szacuje się na około 8 tys. zł. Policja prosi o kontakt świadków oraz wszystkich, którzy widzieli coś podejrzanego. – Ktoś musiał coś widzieć, zniknął miedzy innymi przenośny basen, w którym jeszcze poprzedniego dnia wieczorem była woda – mówi mł. asp. Iwona Ochman, oficer prasowy lublinieckiej komendy policji.
W budynku przy ul. Wspólnej wyłamano rolety, zabezpieczające drzwi tarasowe. Łupem złodziei padł duży sprzęt AGD (pochłaniacz kuchenny, piekarnik, grzejniki i lampy). Z kolejnej posesji zniknęła droga biżuteria i aparat fotograficzny. Sprawcy do tej chwili nie zostali schwytani.
Jak widać, włamywaczom z łatwością udało się sforsować nie tylko podstawowe zabezpieczenia, jak drzwi i zamki. Przed kradzieżą nie uchroniła nawet specjalna roleta antywłamaniowa. Okazuje się, że złodziei zatrzymać jest niezwykle trudno, a najlepszym zabezpieczeniem może okazać się życzliwy i czujny sąsiad. Gdy wyjeżdżamy na wakacje, warto poprosić go, aby zwracał uwagę na to, co dzieje się na posesji. Zaniepokojony sąsiad wezwie policję lub odstraszy włamywaczy. Dlatego policja prosi mieszkańców o wzmożoną czujność oraz o powiadamianie o wszystkich podejrzanych zdarzeniach.