84
Mężczyzna posiadał pistolet gazowy kalibru 8 mm legalnie. Jakiś czas temu zgubił go jednak w niewyjaśnionych okolicznościach. Nie powiadomił jednak policji. W czasie rutynowych czynności okazało się, że nie posiada broni, ani nie potrafi wytłumaczyć co się z nim stało. Wszczęto przeciwko niemu śledztwo, którego efektem jest akt oskarżenia skierowany właśnie przez prokuraturę do sądu.
– Mamy do czynienia z typowym przejawem niefrasobliwości – mówi prokurator Romuald Basiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. – Pro memoria warto przypomnieć, że utrata broni palnej, także gazowej jest przestępstwem ściganym z urzędu.
Nieodpowiedzialnemu mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia.