Strona główna Archiwum 2011 - 2013 90 lat historii Rakowa!
Już 1 września Raków będzie hucznie świętować! Częstochowski klub piłkarski kończy 90 lat i na tę okoliczność zagra mecz towarzyski z aktualnym mistrzem Polski - drużyną Wisły Kraków.

Świętowanie jubileuszu przypadło na okres, w którym Raków gra w drugiej, a właściwie trzeciej lidze. Działacze częstochowskiego klubu zapewniają jednak, że ten stan nie będzie trwał długo. – Realizujemy plan naprawczy Rakowa i myślę, że w przyszłości będziemy grać co najmniej na zapleczu ekstraklasy – zapowiada Jerzy Brzęczek, trener Rakowa, który w 1985 roku wywalczył złoty medal w Ogólnopolskiej Spartakiadzie Młodzieży z juniorską drużyną Rakowa.
Ojcem sukcesu częstochowskich juniorów był wówczas Zbigniew Dobosz, który wiosną 1994 roku wprowadził Raków do ekstraklasy. Przygoda drużyny z nawyższą klasą rozgrywkową trwała przez cztery sezony. W ostatnim sezonie 1997/1998 częstochowianie dwukrotnie spotkali się z Wisłą Kraków. Najpierw Raków przegrał u siebie z wiślakami 0:1, a potem pokonał na wyjeździe krakowską drużynę 3:0.
Jak podkreślają byli i obecni działacze Rakowa, lata 90. XX wieku zapisały się dużymi literami na kartach historii klubu. To właśnie wtedy zespół dokonał rzeczy niemal niemożliwej, awansując do ekstraklasy.
Ale Raków to nie tylko piłka nożna. W klubie istniały także sekcje szachów, lekkoatletyki, siatkówki, a także boksu i koszykówki. Stadion przy ul. Limanowskiego był miejscem spotkań towarzyskich oraz organizacji imprez wielkiej rangi.
A wszystko zaczęło się w marcu 1921 roku. Dzięki Organizacji Młodzieżowej Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych (OM TUR) powstał Klub Sportowo-Footbalowy Racovia. Wówczas nie udało się zarejestrować klubu. Na drodze stanęły problemy proceduralne. Pomysł rejestracji klubu reaktywowano 6 lat później. Raków wystartował w rozgrywkach jako Robotniczy Klub Sportowy Raków – Sekcja Sportowa OM TUR.
Przed II wojną światową klub nie odniósł większych sukcesów. Wywalczył awans do A-klasy. Przekazano mu także świetlicę przy ul. Limanowskiego.
Prawdziwy rozkwit Rakowa przypada na lata 60. XX wieku. W 1955 roku w działalność Rakowa zaangażowała się Huta Częstochowa. Klub otrzymał stadion z budynkiem i zapleczem.
W latach 1956-62 częstochowscy piłkarze rywalizowali w śląsko-zagłębiowskiej klasie okręgowej. W sezonie 1962/63 Raków grał w II lidze.
Jednym z piłkarzy Rakowa był wówczas Stefan Stachowiak. – To był znakomity zespół. Mieliśmy świetnych piłkarzy. Grał mój brat Jan Stachowiak. Był też Władek Olszewski – wspomina Stachowiak. – Byliśmy blisko awansu do ekstraklasy, ale problem w tym, że kluby ze Śląska nie chciały nas dopuścić do rozgrywek na najwyższym poziomie. Chodziło o to, że nasz awans musiałby być z partyjnego nadania.
W 1967 roku Raków dotarł do finału Pucharu Polski. Częstochowianie przegrali w dogrywce 0:2 z Wisłą Kraków.
W latach 70. ubiegłego wieku Raków grał w III lidze. W 1978 roku wywalczył awans do II ligi.  Osiemdziesiąte lata XX wieku to przede wszystkim sukcesy juniorów Rakowa, których szkoleniowcem był Zbigniew Dobosz. W tym okresie czestochowianie po raz kolejny wywalczyli awans do II ligi. Trenerem Rakowa był wtedy Jan Basiński, kolejna ikona częstochowskiego klubu.
Największy suckes osiągnął Raków w 1994 roku, awansując do ekstraklasy. Częstochowianie rywalizowali w najwyższej klasie rozgrywkowej do 1998 roku. W tym czasie piłlkarze odnieśli 36 zwycięstw, 37 razy remisowali. Ponieśli też 63 porażki. W ciągu czterech sezonów drużynę prowadzili trenerzy: Zbigniew Dobosz, Hubert Kostka, Gothard Kokott, Jan Basiński, Adam Zalewski i Bogusław Hajdas.
Pod koniec lat 90. XX wieku klub dotknął kryzys. Główny sponsor Rakowa miał problemy finansowe i to odbiło się na drużynie. Częstochowianie spadli do IV ligi.
W 2005 roku po meczach z Koszarawą Żywiec Raków wrócił do III ligi. Po zreformowaniu rozgrywek piłkarskich w sezonie 2008/2009 częstochowianie trafili do II ligi.
Dwa lata temu Jerzy Brzęczek i także były piłkarz Rakowa Krzysztof Kołaczyk postanowili ratować klub, który popadł w poważne tarapaty finansowe. Ze wspierania drużyny wycofała się bowiem Huta Częstochowa. Obaj panowie doprowadzili ostatnio do przekształcenia klubu w spółkę i pozyskali sponsorów. Wydaje się, że w jubileuszowym roku ta sztuka im się udała.

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl