Liczba 200 nauczycieli nie obejmuje grupy 55, którzy przed zwolnieniami „uciekną”, odchodząc na emeryturę. Zresztą zdaniem magistratu „200” nie do końca może wyglądać na „200”.
– Sytuacja ta może się zmienić, gdyż jeszcze w lipcu nauczyciele mogą wnioskować o przeniesienie w stan nieczynny – informuje Włodzimierz Tutaj, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Częstochowa. – Oznacza to, że w okresie od 1 września 2012 do 28 lutego 2013 nauczyciele ci, nie świadcząc pracy, będą mogli pobierać pełne wynagrodzenie. Ta grupa pedagogów będzie w pierwszej kolejności przywrócona do pracy w chwili pojawienia się takiej możliwości.
Nauczyciele, którzy nie skorzystają ze stanu nieczynnego i zdecydują się na poszukiwanie innej pracy, otrzymają półroczne odprawy gwarantowane.
Miasto uspokaja, że jeszcze w sierpniu może się okazać, że część ze zwalnianych pedagogów znajdzie zatrudnienie w innych placówkach oświatowych.
– W ubiegłym roku dzięki zaangażowaniu organu prowadzącego oraz we współpracy z dyrektorami szkół na 350 przewidywanych do zwolnienia nauczycieli, 80 rzeczywiście utraciło zatrudnienie – wyjaśnia Tutaj. – Urząd Miasta będzie pomagał zwalnianym nauczycielom w znalezieniu pracy.
Ostateczna liczba nauczycieli, którzy stracą pracę, zależy m.in. od tego, jak po uzupełniającej rekrutacji zakończy się w sierpniu nabór do szkół ponadgimnazjalnych, oraz od tego, ilu uczniów będzie miało nauczanie indywidualne.