W minionym tygodniu do komisariatu III w Częstochowie zgłosiła się kobieta i poinformował, że będąc na zakupach, ktoś wykorzystał chwilę jej nieuwagi, gdy pakowała je do samochodu i ukradł jej ze sklepowego koszyka torebkę z rzeczami osobistymi. Łączna wartość strat została wstępnie oszacowana przez pokrzywdzoną na przeszło 6 tys. zł. Przy pomocy specjalnego lokalizatora mundurowi dotarli do 41-latka, przy którym odnaleźli skradziony telefon. Jak ustalili śledczy, zatrzymany otrzymał „komórkę” od swojego starszego kolegi, który jeszcze tego samego dnia trafił do policyjnej celi. Stróże prawa odnaleźli też resztę skradzionych rzeczy, a zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 48-latkowi zarzutu kradzieży, a 40-latkowi paserstwa. Dodatkowo okazało się, że młodszy z podejrzanych to recydywista. Wcześniej odsiadywał już wyrok za podobne przestępstwa. Prokurator z Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ zadecydował o objęciu obu mężczyzn dozorem.
Źródło: KMP Częstochowa