Zasnął z niedopałkiem papierosa. W pożarze zginął jego kolega

1 lutego około godziny 0.40 w nocy mieszkańcy ulicy Jasnogórskiej powiadomili straż pożarną i policję o wydobywającym się dymie z jednego z mieszkań na pierwszym piętrze kamienicy. Po ugaszeniu ognia strażacy odkryli zwłoki 61-letniego  częstochowianina. Okazało się, że w mieszkaniu przed pożarem przebywał również  42-letni znajomy denata, który miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Obaj mężczyźni razem pili wódkę.

– Najprawdopodobniej to jednak 42-letni mężczyzna  zasnął z niedopałkiem papierosa – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. –  Gdy przebudził się, już po zaprószeniu ognia, próbował ratować 61-letniego kompana.

42-letni mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.