Do zdarzenia doszło ok. godz. 13. Wybuch nastąpił przy wjeździe na teren bliźniaka naprzeciwko kościoła. Policję i straż poinformował mieszkaniec jednej z posesji przy ul. Wypalanki. –  Było tu strasznie tłoczno od wszystkich służb. Od godz. 15 do 20.30 zablokowana była ulica. Policja sprawdzała sąsiednie budynki i przesłuchiwała sąsiadów – relacjonuje jeden ze świadków.

Według wstępnych ustaleń, eksplodowała bomba własnej produkcji. Wybuch nie był głośny i przypominał odgłos petardy.

Policjanci ustalają szczegóły zdarzenia. Na razie nikt nie został zatrzymany.