Mecz o pierwsze ligowe punkty może okazać się dla Włókniarza niezwykle istotny w kontekście rywalizacji w PGE Ekstralidze. Częstochowianie przez większość fachowców skazywani są na walkę o utrzymanie. Optymizmem nie napawają także przedsezonowe sparingi, w których „biało-zieloni” odnieśli tylko jedno zwycięstwo z pierwszoligowcem z Krosna.
– Na pewno fachowcy nie zaliczają nas do grona faworytów, co trochę mnie denerwuje, ale też trochę motywuje. Postaramy się jechać jak najlepiej potrafimy i osiągnąć wynik na miarę naszych możliwości – mówi trener Mariusz Staszewski.
Piątkowe spotkanie z GKM-em zapowiada się niezwykle ciekawie, choć jego rozegranie może storpedować pogoda. W Częstochowie zapowiadane są bowiem opady deszczu.
Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie Włókniarz pokonał na własnym torze GKM 51:39, a w rewanżu przegrał 30:60.
Piątkowy mecz rozpocznie się o godz. 20.30.
Awizowane składy
Bayersystem GKM Grudziądz
- Max Fricke
- Jaimon Lidsey
- Jakub Miśkowiak
- Wadim Tarasienko
- Michael Jepsen Jensen
- Kevin Małkiewicz
- Kacper Łobodziński
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa
- Kacper Woryna
- Mads Hansen
- Piotr Pawlicki
- Wiktor Lampart
- Jason Doyle
- Paweł Caban
- Szymon Ludwiczak
Źródło: własne, fot. Grzegorz Misiak