W niedzielę patrole częstochowskiej Straży Miejskiej dbały o bezpieczeństwo wolontariuszy, a także uczestników XXII finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie odnotowali zakłóceń spokoju i porządku publicznego. O godz. 23.40 interweniowali wobec 32-letniego mężczyzny, który leżał przy ul. Kiedrzyńskiej i nie był w stanie chodzić. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 3,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. – U mężczyzny ujawniono identyfikator WOŚP na jego nazwisko regulamin akcji oraz worek pieniędzmi – potwierdza Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie.
Po przeliczeniu okazało się, że jest to 370 zł, które najprawdopodobniej nieuczciwy wolontariusz ukradł z puszki. – Śledczy ustalili że, mężczyzna rozliczając się po zakończonej orkiestrze zgłosił rzekome uszkodzenie puszki – informuje podinsp. Joanna Lazar, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. – Teraz 32-letni wolontariusz odpowie za kradzież z włamaniem.
Pieniądze z puszki ukradli także dwaj 15-letni wolontariusze, którzy jak wstępnie ustalono uszkodzili ją i wyciągnęli z niej 170 złotych. O tym zdarzeniu poinformowała ochronę inna wolontariuszka, której zatrzymani chłopcy proponowali, aby w taki właśnie sposób wyciągnęła pieniądze z puszki. Młodzi wolontariusze zostali przekazani policjantom. Teraz za ten czyn odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i dla Nieletnich.