– Współpraca umożliwi pozyskanie dodatkowych środków finansowych dla Włókniarza i rozwój klubu – mówi Dariusz Śleszyński, p.o. prezesa częstochowskiego Włókniarza. – Sytuacja klubu jest obecnie na tyle stabilna, że pozwala na jego bezpieczne funkcjonowanie przez cały sezon. Na tę chwilę nie widzimy żadnych zagrożeń finansowych.
Kantoronline.pl to jeden z wiodących internetowych wymiany serwisów wymiany walut, który powstał w 2011 roku i należy do TNN Finance. Specjalizuje się w wymianie walut dla firm, a w dalszej kolejności osób fizycznych. Andrzej Sołuda, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu kantoronline.pl, przekonuje, że firma zdecydowała się zostać sponsorem tytularnym Włókniarza z uwagi na jego kibiców. – Dosyć mocno analizowaliśmy rynek żużlowy i muszę przyznać, że byliśmy pod wrażenie tego w jaki sposób częstochowscy kibice angażują się w życie klubu, w jaki sposób działają i przejmują się jego losem. Podczas meczów przygotujemy dla kibiców konkursy, żeby nawiązać ze sobą wzajemną więź.
Jak informuje Śleszyński, spółka CKM Włókniarz poszukuje drugiego sponsora tytularnego. – Spółka zastrzegła sobie możliwość dołączenia drugiego członu i podjęcia negocjacji z każdym podmiotem, który spełni oczekiwania klubu i zagwarantuje odpowiednie środki – podkreśla Śleszyński. – Zawsze zgłaszają się potencjalni inwestorzy, którzy chcieliby pokazać się w nazwie klubu, ale nie zawsze ich na to stać. To musi być sponsor strategiczny, który będzie funkcjonował z Włókniarzem przez rok lub dwa i swoją marką poprawi wizerunek klubu, da środki finansowe i zagwarantuje płynność.
Przypomnijmy: przez ostatnie dwa lata sponsorem tytularnym klubu była firma Dospel, która nie zadeklarowała chęci dalszej współpracy na tym poziomie. Warunki jakie zaproponowała były rozbieżne z oczekiwaniami zarządu Włókniarza. Nieoficjalnie mówi się, że nowy sponsor ma zapłacić za wejście w nazwę kilkaset tysięcy złotych.
Obecnie spółka przygotowuje się do rozpisana konkursu na stanowisko prezesa Włókniarza. Kandydaci będą musieli przedstawić wizję rozwoju klubu i pozyskania nowych sponsorów. – To nie może być tylko maniak żużlowy, ale też menadżer, który wie jak rozwinąć ten klub i będzie z nim związany przynajmniej przez dwa, trzy lata – zaznacza Śleszyński.
Zarząd Włókniarza liczy, że w sezonie 2014 drużyna awansuje do rundy play-off. Dariusz Śleszyński jest w tym względzie realistą i twierdzi, że złoty medal będzie poza zasięgiem częstochowskiego zespołu. – Złota nie zdobędziemy, ale zamierzamy walczyć do końca – zapewnia. – Zawodnicy są dobrze przygotowani do sezonu zarówno pod względem sprzętowym i kondycyjnym. Celem są na pewno play-offy, choć będziemy walczyć ile sił.
Źródło: własne