Oprócz częstochowskiego klubu o licencję ubiegają się: Polonia Piła, Motor Lublin, KSM Krosno, Kolejarz Rawicz, PSŻ Poznań oraz Hawi Racing Opole. W przypadku zespołów z Rawicza i Poznania wcale nie jest jednak przesądzone, że otrzymają zgodę na występy w tej klasie rozgrywkowej.
Tymczasem włodarze Włókniarza ze spokojem czekają na decyzję w sprawie licencji. – Spełniamy wszystkie wymagania licencyjne. Myślę, że pod względem organizacyjnym i sportowym jesteśmy bardziej przygotowani na I ligę – twierdzi Michał Świącik, prezes Włókniarza.
Sternik częstochowskiego klubu widzi sens startów w II lidze tylko w przypadku, gdy będzie ona liczyć siedem zespołów. – Mniejsza ilość drużyn postawi pod znakiem zapytania istnienie II ligi. To będzie wypaczenie sportu żużlowego – uważa Świącik. – Boimy się również tego, że część drużyn będzie dysponować bardzo słabymi składami złożonymi np. wyłącznie z początkujących juniorów. Dla nich miejscem są ligi młodzieżowe.
Przypomnijmy, że z częstochowskim klubem listy intencyjne podpisali już: Nicolai Klindt, Jacob Thorssell, Rafał Trojanowski, Mateusz Borowicz i Andreas Lyager.
Źródło: własne