Częstochowianie rozpoczęli sezon w dość mocnym osłabieniu i w związku z tym byli skazywani na porażkę w Lesznie z drużyną, którą wzmocnił przed sezonem Nicki Pedersen. I to on wspólnie ze swoim rodakiem Kennethem Bjerre grał pierwsze skrzypce w zespole „byków”.
To, że w składzie Włókniarza zabraknie Grigorija Łaguty, było wiadomo już od pewnego czasu. Istniała jednak szansa, że do Leszna pojedzie Michael Jepsen Jensen. Duńczyk, który poobijał się w treningu punktowanych ze Spartą Wrocław, trenował w sobotę na częstochowskim torze. Uznał jednak, że nie czuje się na siłach, aby pomóc Włókniarzowi w Lesznie. Zastąpił go Mirosław Jabłoński, który walczy o miejsce w składzie „lwów”. Niestety nie zaliczył on udanego meczu. Zawody zakończył bez punktów. Do tego w drugim swoim starcie spowodował upadek… Rune Holty, a w następnym zahaczył o motor Tobiasza Musielaka.
Mecz rozpoczął się od podwójnej porażki gości. Gotowość do walki zgłosił mimo to Peter Kildemand. Duńczyk, który debiutuje w polskiej ekstralidze żużlowej, do końca gonił Nickiego Pedersena. Przegrał z nim dosłownie o pół koła motocykla. Sensacyjnie zakończyła się druga gonitwa, w której wystartowali juniorzy obu drużyn. Artur Czaja wypuścił Rafała Malczewskiego, który pomknął do mety po trzy punkty. Lider częstochowskiej młodzieży skutecznie bronił się przed atakami Piotra Pawlickiego, dowożąc dwa „oczka”. Po dwóch kolejnych wyścigach gospodarze wypracowali sobie sześciopunktową przewagę (15:9). Częstochowianie odrobili częściowo stratę już w następnej odsłonie. Grzegorz Walasek pokonał Kennetha Bjerre, a Artur Czaja startujący za Petera Kildemanda, który dotknął taśmy, poradził sobie z Mikkelem Michelsenem. Unia odpowiedział w szóstym wyścigu, powiększając przewagę do ośmiu punktów. Po siódmej gonitwie Włókniarz przegrywał już różnicą dziesięciu punktów (26:16). Goście wrócili do gry po kapitalny wyścigu poobijanego Rune Holty i Petera Kildemanda. Duet Włókniarz pokonał w ósmym wyścigu braci Pawlickich! Drużyna Romana Jankowskiego prowadziła różnicą sześciu punktów po jedenastym biegu. W dwunastej gonitwie Kenneth Bjerre i Tobiasz Musielak pokonali podwójnie Petera Kildemanda i Artura Czaję. Już w tym momencie było wiadomo, że leszczynianie nie dadzą sobie wyrwać zwycięstwa. W ostatnim wyścigu dwóch Duńczyków – Kenneth Bjerre i Nicki Pedersen przypieczętowało sukces swojej drużyny, wygrywając podwójnie z Grzegorzem Walaskiem i Peterem Kildemandem.
Częstochowianie, choć dość wysoko przegrali w Lesznie, pokazali, że są waleczną drużyną. Z pewnością będą mieć pociechę z Petera Kildemanda. Gdy wróci po kontuzji Grigorija Łaguta i Michael Jepsen Jensen, mogą stworzyć bojowy kolektyw.
Fogo Unia Leszno – KantorOnline Włókniarz Częstochowa 52:38
KantorOnline Włókniarz Częstochowa: 1. Peter Kildemand – 9+1 (1,t,2*,3,1,2,0), 2. Grigorij Łaguta – ZZ, 3. Rune Holta – 8+1 (2,1,3,d,1,1*), 4. Mirosław Jabłoński – 0 (0,w,w,-,-,-), 5. Grzegorz Walasek – 12 (1,3,2,3,0,2,1), 6. Artur Czaja – 6+2 (2*,1,0,2,0,1*), 7. Rafał Malczewski – 3 (3,0,-)
Fogo Unia Leszno: 9. Nicki Pedersen – 12+2 (2*,3,2,3,2*), 10. Grzegorz Zengota – 5 (3,1,1,0,-), 11. Kenneth Bjerre – 14 (3,2,3,3,3), 12. Mikkel Michelsen – 2 (1,0,1,0), 13. Przemysław Pawlicki – 9+2 (2*,2*,0,2,3), 14. Tobiasz Musielak – 5+1 (0,3,2*,0), 15. Piotr Pawlicki – 5 (1,3,1)
Wyścig po wyścigu
1. Zengota, Pedersen, Kildemand, Jabłoński 5:1
2. Malczewski, Czaja, Pi. Pawlicki, Musielak 1:5 (6:6)
3. Bjerre, Holta, Michelsen, Jabłoński (w) 4:2 (10:8)
4. Pi. Pawlicki, Prz. Pawlicki, Walasek, Malczewski 5:1 (15:9)
5. Walasek, Bjerre, Czaja, Michelsen 2:4 (17:13)
6. Musielak, Prz.Pawlicki, Holta, Jabłoński (u/w) 5:1 (22:14)
7. Pedersen, Walasek, Zengota, Czaja 4:2 (26:16)
8. Holta, Kildemand, Pi.Pawlicki, Prz.Pawlicki 1:5 (27:21)
9. Walasek, Pedersen, Zengota, Holta (d/4) 3:3 (30:24)
10. Bjerre, Czaja, Michelsen, Walasek 4:2 (34:26)
11. Kildemand, Prz. Pawlicki, Holta, Zengota 2:4 (36:30)
12. Bjerre, Musielak, Kildemand, Czaja 5:1 (41:31)
13. Pedersen, Walasek, Czaja, Michelsen 3:3 (44:34)
14. Prz.Pawlicki, Kildemand, Holta, Musielak 3:3 (47:37)
15. Bjerre, Pedersen, Walasek, Kildemand 5:1 (52:38)
Wyniki za sportowefakty.pl
Źródło: własne