87
W sobotę, 14 stycznia ok. godz. 21 policjanci z myszkowskiej drogówki zostali wezwani na ulicę 1 Maja, gdzie miało dojść do kolizji. Na miejscu wstępnie ustalili, że kierowca renault, jadąc od strony ulicy Plac Dworcowy, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Okazało się, że winowajca miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Na domiar złego 28 –latek nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Mieszkaniec Myszkowa z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Teraz o jego losie zdecyduje prokurator i sąd. Za jazdę po pijaku grozi mu dwuletni pobyt w więzieniu.
Źródło: KPP Myszków
Może Ciebie także zainteresować