efektywnymarketing Na początku pierwszej połowy odważnie do ataku ruszyli goście, którzy oddali kilka strzałów w stronę bramki strzeżonej przez Kamila Kosuta. W 12. minucie pierwszą groźną akcję przeprowadzili gospodarze. Michał Majda sparował piłkę na rzut rożny po uderzeniu Patryka Mularczyka. Częstochowianie podejmowali kolejne próby, ale pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.
Cztery minuty po rozpoczęciu drugiej połowy Karol Tomczyk dośrodkował piłkę wprost na głowę Damiana Nowaka i Skra prowadziła 1:0. Kwadrans później mogło być 2:0, ale Mularczyk oddał zbyt lekki strzał. Bliski zdobycia bramki był również Adrian Błaszkiewicz. Niestety piłka po jego uderzeniu głową poszybowała nad poprzeczką.
Częstochowianie dobili rywali na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Na listę strzelców wpisał się Mularczyk.
Dzięki zwycięstwu Skra awansowała na czwarte miejsce w tabeli. Zespół Jakuba Dziółki niemal zapewnił sobie utrzymanie w tej klasie rozgrywkowej.
Skra Częstochowa – LKS Czaniec 2:0 (0:0)
Skra: Kosut – Mastalerz, Woldan, Błaszkiewicz, Tomczyk, Musiał, Kowalczyk, Zaradny, Niedbała (64. Niedbała), Mularczyk – Nowak (75. Gołuch)
Źródło: własne, www.ks-skra.pl
