Pierwsze dni zdjęciowe nowej ,,Lalki” mają ruszyć w Olsztynie we wrześniu. Wynagrodzenie za dzień zdjęciowy będzie wynosić 140 zł netto.
Filmowcy poszukują osób w różnym wieku, o klasycznej urodzie – bez tatuaży, widocznych kolczyków czy piercingu. Oto oczekiwania wobec potencjalnych statystek/statystów:
Kobiety: włosy naturalne lub farbowane na naturalny kolor, bez odrostu, przynajmniej za ramiona, naturalne paznokcie bez przedłużania ani hybryd, bez ingerencji medycyny estetycznej, bez sztucznych rzęs i permanentnych brwi
Mężczyźni: klasyczne fryzury bez wygolonych maszynką boków, cięte tylko nożyczkami, bez współczesnych bród ,,od barbera”, mogą być baki i wąsy oraz naturalna broda
Zgłoszenia z danymi, wiekiem, numerem telefonu i aktualnymi zdjęciami należy przesyłać e-mailem na adres baza@sceneria.com.pl – z tytułem OLSZTYN.
Panie proszone są o przesyłanie zdjęć bez makijażu, w rozpuszczonych włosach z ich widoczną długością z przodu. Panowie przesyłają zdjęcia twarzy oraz włosów z boku.
Statystowanie może być nie tylko sposobem na zdobycie paru dodatkowych złotych na średniej wielkości zakupy w dyskoncie, ale i początkiem dłuższej przygody na srebrnym lub szklanym ekranie, a czasami nawet dużej kariery, rozpoznawalności, czerwonych wykładzin na festiwalach filmowych czy wysiadywania na sofach w telewizjach śniadaniowych. Portal kino.org.pl podrzuca kilka przykładów ładnych filmowych życiorysów, które zaczęły się od odgrywania nołnejmów w produkcjach, w których lśnił kto inny. Jako element bezimiennego tłumu na planie zaczynała Marilyn Monroe. Sylvester Stallone robił za statystę u reżyserów stawiających pierwsze kroki w kinie głównego nurtu w latach 70. Anonimowym imprezowiczem w obyczajowo-kryminalnym Mniej niż zero z 1987 roku był Brad Pitt. Daniel Day-Lewis jako nastolatek pojawił się w roli anonimowego wandala skrobiącego po samochodach w Tej przeklętej niedzieli Johna Schlesingera z 1971 roku. Sharon Stone była zupełnie bezimienną i nie mówiącą ani jednego słowa – choć już piękną, oddajmy jej to – pasażerką pociągu we Wspomnieniach z gwiezdnego pyłu Woody’ego Allena z 1980 roku. Skromniutko zaczynał też Clint Eastwood – bo dostawał w filmach posadę tzw. bit playera, postaci wypowiadającej góra kilka zdań, a więc kogoś niewiele wyżej niż szeregowy statysta…
Źródło: UM Częstochowy, fot. udostępnione przez organizatorów