Strona główna Policja W myszkowskim lesie dziki zaatakowały grzybiarza

Mieszkaniec Leśniaków nie tak wyobrażał sobie wyprawę na grzyby do lasu w okolicy dzielnicy Będusz w Myszkowie. Mężczyzna w trakcie grzybobrania został zaatakowany przez dziki. Po ucieczce na drzewo wezwał mundurowych.

W poniedziałek, 2 października do myszkowskiej komendy dodzwonił się mężczyzna i poprosił o pomoc. Mieszkaniec Leśniaków wybrał się na grzyby do lasu w okolicy dzielnicy Będusz. W trakcie grzybobrania zaatakowało go stado dzików. Mężczyzna zdołał uciec na drzewo. Niestety kilka dzików nie dało za wygraną, czekając pod drzewem na grzybiarza. Wtedy wystraszony mężczyzna postanowił zadzwonić na policję. Dyżurni myszkowskiej komendy zorganizował akcję ratowniczą dla pechowego grzybiarza. Na miejsce zostały wysłane siły policji, które ruszyły w stronę potrzebującego, robiąc przy tym jak najwięcej hałasu. Dzięki temu odstraszyli agresywne zwierzęta i zdezorientowany grzybiarz mógł bezpiecznie zejść na dół. Mężczyzna zmęczony, ale cały i zdrowy wrócił do domu.

Źródło: KPP Myszków

Aktualności z Częstochowy i regionu.
Sport, wydarzenia, kultura i rozrywka, komunikacja, kościół, zdrowie, konkursy.

Patronaty

© 2025 Copyright wczestochowie.pl