W ramach prowadzonej akcji maseczki mogą być przekazywane do placówek, które potrzebują pomocy w tym zakresie. Większość z osadzonych przy maszynie do szycia zasiadła po raz pierwszy w życiu.
– Więźniowie z entuzjazmem stwierdzili, że chętnie nabędą nowych umiejętności, które być może jeszcze nieraz będą mogli wykorzystać, znajdując się po drugiej stronie muru – mówi kpt. Magdalena Janik, rzecznik prasowy dyrektora Aresztu Śledczego w Częstochowie i dodaje: – Możliwość uczestniczenia we wszelkich akcjach pomocowych znacząco ułatwia skazanym powrót do społeczeństwa, wzmacniając poczucie własnej wartości, a czas pobytu w więzieniu i możliwość rozwijania czy odkrywania własnych kompetencji można spożytkować na zacny i szlachetny cel.
Źródło: Areszt Śledczy w Częstochowie