Złote Maski powróciły na częstochowską scenę po trzech dekadach. Poprzednia taka gala miała miejsce za czasów dyrektury Henryka Talara, a wraz z nim poprowadziła ją Iwona Chołuj. To efekt ubiegłorocznego zwycięstwa, gdy spektakl „Kandyd, czyli optymizm” w reżyserii Rafała Szumskiego kapituła konkursu uznała za najlepszą produkcję 2022 r.
25 marca (na dwa dni przez 62. Międzynarodowym Dniem Teatru) Do Częstochowy zjechali dyrektorzy śląskich teatrów, aktorzy i twórcy nominowanych spektakli, członkowie kapituły (Częstochowę reprezentują Joanna Warońska i Tadeusz Piersiak), przedstawiciele mediów… Wśród zgromadzonych gości znaleźli się zastępcy prezydenta miasta Częstochowy: Jarosław Marszałek, Piotr Grzybowski i Ryszard Stefaniak. Uroczystość poprowadziła dziennikarka Ewa Niewiadomska.
W imieniu władz miasta głos zabrał Piotr Grzybowski. – Mam zaszczyt przywitać Państwa w Częstochowie, stolicy subregionu północnego województwa śląskiego. Jest nam naprawdę bardzo miło gościć państwa w naszym teatrze, szczególnie że mamy tę okazję dzięki temu, że „Kandyd” wygrał poprzednią edycję Złotych Masek. Życzę dużo emocji i wzruszeń, gratulujemy wszystkim nominowanym, a w sposób szczególny zwycięzcom – mówił.
Emocji i wzruszeń rzeczywiście nie brakowało. Pomiędzy poszczególnymi kategoriami częstochowski zespół teatralny prezentował fragmenty utytułowanego „Kandyda”. Galę rozpoczęto od wręczenia nagród specjalnych – imienia Leny Starke, Adama Baumana i Zbigniewa Grucy. Pozostałe, regulaminowe statuetki przyznawali laureatom zastępca prezydenta Częstochowy Jarosław Marszałek oraz przewodniczący kapituły konkursu Tomasz Kordon.
Złote Maski za 2023 r. przyznano w jedenastu kategoriach. Dla Częstochowy kluczowymi były te dotyczące choreografii/ruchu scenicznego, a także najlepszej roli kobiecej oraz męskiej w spektaklach dramatycznych. W tych dziedzinach nominacje otrzymali bowiem: choreograf Szymon Michlewicz-Sowa za spektakl „Kariera Nikodema Dyzmy” w reżyserii Gabriela Gietzky’ego, Hanna Zbyryt za rolę Kustoszki w „Zemście” w reżyserii Joanny Drozdy oraz Adam Hutyra wyróżniony podwójnie – za tytułową rolę Dyzmy oraz Cześnika Macieja Raptusiewicza w przedstawieniu opartym na komedii Aleksandra Fredry.
I w takiej właśnie kolejności rozstrzygano te kategorie. Ku wielkiej radości każda z nominacji przerodziła się w statuetkę. Nie licząc ubiegłorocznej Złotej Maski dla „Kandyda”, poprzedni taki sukces częstochowski teatr świętował w 2014 r., gdy nagrody trafiły do Michała Kuli i Macieja Półtoraka. Jednak potrójnego „złota” w tym stuleciu wcześniej nie odnotowano.
Pulę nagród można właściwie rozszerzyć do czterech „Masek”, ponieważ nagrodę dla najlepszej reżyserki otrzymała Agata Bizuk-Brajczewska, która od sezonu 2023/2024 pełni funkcję konsultantki ds. programowo-artystycznych częstochowskiej sceny. Choć statuetka przypadła jej za zrealizowany na deskach Teatru Lalek Banialuka im. Jerzego Zitzmana w Bielsku-Białej „Ślub” Witolda Gombrowicza, laureatka podkreślała, że traktuje ją również jako wyróżnienie dla Częstochowy i dowód na to, że Teatr im. Adama Mickiewicza zmierza w dobrym kierunku.
Źródło: UM Częstochowy