Jak informuje Paweł Wikliński, kierownik wydziału Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu, w połowie stycznia ma zapaść decyzja w tej sprawie. – Rozmyślamy nad tym tematem, ale nic nie jest jeszcze przesądzone – twierdzi Wikliński. – Nocna linia tramwajowa funkcjonuje od kilkudziesięciu ładnych lat. Mieszkańcy przyzwyczaili się do przystanków, które obsługuje. Zastępując ją autobusami, będziemy musieli wprowadzić nowe przystanki.
Na hałas, jaki powodują nocne tramwaje, skarżą się mieszkańcy bloku przy ul. Bohaterów Katynia 52. Tory przechodzą pod blokiem dwoma zakrętami z południowej na północną stronę jezdni.
Okazuje się, że zastąpienie tramwajów nocnych autobusami nie będzie takie proste. Brakuje bowiem przystanków w al. Niepodległości, a także przy dworcu PKP w kierunku Tysiąclecia, w pobliżu ul. Jasnogórskiej i na ul. Rakowskiej.
Źródło: własne